Czy szykuje nam się rewolucja na rynku CBD?
Znana z rewolucji Francja postanowiła wyjść naprzeciw producentom CBD. Jednak czy jest to rzeczywiście przełom?
Zgodnie z doniesieniami rynku konopnego władze francuskie zdecydowały się na wdrożenie tymczasowych ram dla CBD, które mają umożliwić rejestrację i sprzedaż suplementów z CBD we Francji producentom i dystrybutorom, którzy są już zniecierpliwieni przedłużającym się procesem autoryzacji CBD jako novel food.
Francuskie normy odnoszą się do kryteriów określonych prze Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) – za spełnienie kryteriów będą odpowiadali dystrybutorzy.
Jakie to kryteria?
Suplementy diety z CBD powinny zawierać mniej niż 1 mikrogram THC na kilogram masy ciała (tzw. ostra dawka referencyjna), a każda ilość powyżej tego poziomu będzie uważana za zanieczyszczenie, dlatego nie wolno jej włączać do jakichkolwiek receptur produktów. Ponadto, zgodnie z tymczasowymi ramami ustalonymi odrębnie przez Francuzów, zawartość CBD w poszczególnych produktach nie może przekraczać 20%, a dzienna porcja jest ograniczona do 50 miligramów.
Już z końcem lutego pierwsze francuskie firmy podjęły próbę zarejestrowania swoich produktów jako suplementów diety we francuskiej Dyrekcji Generalnej ds. Konkurencji, Spraw Konsumentów i Zapobiegania Oszustwom (DGCCRF).
Rozwiązanie ma swoich zwolenników i przeciwników
Pierwsza z grup wskazuje na fakt możliwości rozwoju firm CBD w kraju, a także zapewnienie bezpieczeństwa sprzedaży produktów w sklepach detalicznych i aptekach.
Przedstawiciele grupy stoją także na stanowisku, zgodnie z którym posunięcie francuskich władz jest również logiczne od strony legislacyjnej – zamiast tworzyć nowe przepisy, które przestałyby obowiązywać, gdy procedura EFSA dotycząca nowej żywności ostatecznie się zakończy, ramy te umożliwią legalną sprzedaż artykułów spożywczych CBD we Francji do tego czasu i zapewnią jasność sytuacji konsumentom i przedsiębiorcom.
Przeciwnicy zaś sugerują, że tymczasowe ramy doprowadzą do wyeliminowania z rynku francuskiego produktów o pełnym spektrum CBD, a tym samym nastąpi dominacja izolatu CBD.
Czy inne kraje unijne pójdą w ślady Francji i pozwolą na rozwój rynku CBD? Z odpowiedzią na to pytanie musimy jeszcze zaczekać.
Przypominamy, że tymczasowe ramy obowiązują przy sprzedaży CBD tylko do Francji. Aby produkty te mogły być sprzedawane w innych krajach, muszą uzyskać zezwolenie w ramach procedury autoryzacyjnej przed Komisją Europejską.