W komunikacji marketingowej produktów kosmetycznych niezwykle istotną rolę odgrywają sformułowania odnoszące się do ich bezpieczeństwa i skuteczności. Jednym z takich oświadczeń jest zwrot „przebadany dermatologicznie”, który powszechnie pojawia się na opakowaniach i w reklamach kosmetyków. Stosowanie tego oświadczenia zostało ocenione przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości w sprawie C-99/01.

Trybunał podkreślił, że przeciętny konsument, który jest „dostatecznie poinformowany, uważny i ostrożny”, oczekuje, iż oświadczenie „przebadany dermatologicznie” oznacza, że produkt został poddany badaniom pod kątem jego oddziaływania na skórę oraz że wyniki tych testów były pozytywne i wykazały, że produkt jest dobrze tolerowany.  

Trybunał uznał, że samo użycie takiego oświadczenia – bez szczegółowego opisu metodyki badań czy wyników – nie wprowadza konsumenta w błąd, o ile produkt rzeczywiście został przetestowany i wyniki te były pozytywne.

Orzeczenie w sprawie C-99/01 jasno precyzuje, że stosowanie oznaczenia „przebadany dermatologicznie” jest dopuszczalne w świetle prawa unijnego, pod warunkiem, że:

  1. Produkt rzeczywiście przeszedł testy dermatologiczne,
  2. Wyniki tych testów były pozytywne,
  3. Producent dysponuje odpowiednią dokumentacją potwierdzającą to oświadczenie.
Przewiń do góry