Do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) skierowane zostały kolejne pytania prejudycjalne dotyczące interpretacji przepisów rozporządzenia nr 1924/2006. Sprawa dotyczy dwóch producentów suplementów diety działających na rynku belgijskim, z których jeden opublikował w czasopismach kontrowersyjne treści dotyczące swoich produktów.

Przedmiotem sporu były m.in. stwierdzenia takie jak: „Codzienne podawanie = stabilne wskaźniki plazmatyczne” oraz „Codzienne przyjmowanie = stabilne wskaźniki plazmatyczne = skuteczne i bezpieczne”. Obie te informacje poprzedzone były treścią: „Ważne dla odporności: utrzymanie prawidłowego poziomu witaminy D!”. Z kolei drugie z tych stwierdzeń zostało uzupełnione fragmentem badania naukowego „Nie ma nic do stracenia, a potencjalnie można wiele zyskać, zalecając suplementację witaminy D w ilości od 800 do 1000 jednostek dziennie. Przyczynia się to do dobrej kondycji układu odpornościowego, a nie tylko do zdrowych kości i mięśni. Osoby, które mają już niedobór, mogą stosować wyższe dawki, do 3000 jednostek dziennie, przez pierwszy miesiąc. Natomiast, przerywane przyjmowanie wysokich dawek witaminy D jest niewskazane”.

Ponadto, kontrowersje wzbudziły także twierdzenia dotyczące drogi podania suplementu diety „podjęzykowo”, które miałyby w ocenie pozwanego zapewniać „doskonałe wchłanianie” u różnych grup pacjentów.

W związku z powyższym do TSUE skierowane zostały trzy pytania prejudycjalne:

  1. Czy art. 2 ust. 2 pkt 1 i 5 rozporządzenia 1924/2006 należy interpretować w ten sposób, że terminy „szczególne właściwości” i „kategoria żywności, dana żywność lub jeden z jej składników” obejmują określenia dotyczące częstotliwości przyjmowania lub drogi podania?

Pierwsze pytanie, które zostało skierowane do TSUE, dotyczy interpretacji przepisów rozporządzenia nr 1924/2006, a dokładnie artykułów 2 ust. 2 pkt 1 i 5. Chodzi o to, czy określenia takie jak „szczególne właściwości” lub „kategoria żywności” obejmują również informacje dotyczące częstotliwości przyjmowania lub drogi podania produktu. Przykład stanowi stwierdzenie „Codzienne podawanie = stabilne wskaźniki plazmatyczne”. W ocenie pozwanego, tego typu informacje powinny być bowiem traktowane jedynie jako wskazówki dotyczące prawidłowego stosowania suplementu, a nie jako oświadczenie zdrowotne, ponieważ nie odnoszą się bezpośrednio do korzyści zdrowotnych produktu.

  1. Czy art. 14 ust. 2 rozporządzenia nr 1924/2006 należy interpretować w ten sposób, że wymaga on, aby przy etykietowaniu, a jeśli ono nie występuje – w prezentacji lub w reklamie – zamieszczono dosłownie stwierdzenie, zgodnie z którym w przypadku choroby, której dotyczy oświadczenie, „istnieje wiele czynników ryzyka […] i […] zmiana jednego z tych czynników ryzyka może wywierać korzystny wpływ lub nie wywierać go”?

Drugie pytanie dotyczy przepisu zawartego w art. 14 ust. 2 rozporządzenia nr 1924/2006, który reguluje oświadczenia o zmniejszaniu ryzyka chorób. Zgodnie z tym przepisem, jeśli oświadczenie dotyczy zmniejszenia ryzyka choroby, musi ono zawierać dodatkowe informacje, w tym stwierdzenie, że istnieje wiele czynników ryzyka choroby, a zmiana jednego z tych czynników może, ale nie musi, mieć korzystny wpływ na zdrowie. Sporne stwierdzenie „Wysoki poziom cholesterolu jest czynnikiem ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych” pojawia się na opakowaniu suplementu pozwanego, w ulotce oraz na stronie internetowej, ale nie zawiera wymaganych informacji zgodnie z art. 14 ust. 2. Drugie pytanie, które zostało skierowane do TSUE, pozwoli odpowiedzieć na pytanie: Czy brak tych dodatkowych informacji w reklamie i na opakowaniu produktu stanowi naruszenie przepisów rozporządzenia nr 1924/2006?

  1. Czy art. 14 ust. 2 rozporządzenia nr 1924/2006 należy interpretować w ten sposób, że wymaga on, aby reklama zawierająca oświadczenie zdrowotne o zmniejszeniu ryzyka choroby zawierała stwierdzenie, że „istnieje wiele czynników ryzyka choroby, której dotyczy oświadczenie, i że zmiana jednego z tych czynników ryzyka może wywierać korzystny wpływ lub nie wywierać go”, jeżeli stwierdzenie to znajduje się na opakowaniu, w ulotce lub na stronie internetowej produktu?

Ostatnie pytanie odnosi się do kwestii, czy reklama zawierająca oświadczenie zdrowotne o zmniejszeniu ryzyka chorób powinna zawierać informację, że zmiana jednego z czynników ryzyka może wywierać korzystny wpływ, jeżeli ta informacja jest już zawarta na opakowaniu, w ulotce lub na stronie internetowej. Pytanie to pojawia się w kontekście produktów, gdzie informacja dotycząca zmniejszania ryzyka chorób pojawia się w różnych materiałach promujących suplementy, ale nie zawsze w reklamach. TSUE ma określić, czy przepisy rozporządzenia nakładają obowiązek zamieszczenia tej informacji również w reklamach, mimo że pojawia się ona na innych materiałach, takich jak opakowanie czy strona internetowa.

Celem skierowanych pytań prejudycjalnych jest precyzyjne określenie zasad interpretacji przepisów rozporządzenia nr 1924/2006, szczególnie w odniesieniu do oświadczeń zdrowotnych, które mogą wprowadzać konsumentów w błąd lub przekraczać dopuszczalne granice.

Odpowiedzi Trybunału Sprawiedliwości UE mogą mieć kluczowe znaczenie dla przyszłych regulacji dotyczących reklamy, prezentacji i oznakowania suplementów diety.

Przewiń do góry